Lulusz srulusz czy inny dupulusz..
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 sny o kiełbasie

Go down 
2 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySob Lut 21, 2015 10:17 pm

- Przestań już udawać takiego skrzywdzonego, podnóżku - wywrócił oczyma.
Już dawno zauważył, że chociaż to Roko bardzo chce jego śmierci, to sam wojownik też nie pała do niego specjalną sympatią. Ale ciągłe słuchanie marudzenia czasami bywało męczące, zwłaszcza kiedy stało się murem za marudzącym i robiło się wszystko, żeby był nie tylko bezpieczny, ale i ulokowany w możliwie najlepszych warunkach.
- W zasadzie to masz funkcję. Można by powiedzieć, że na swój sposób wygryzasz mnie z mojej - powiedział, nieco nieobecnym tonem, uważnie wpatrując się w wojownika.
Wszystko bolało go od samego patrzenia na jego ćwiczenia rozciągające.
Najwyższy szybko pokręcił głową. Wyciągnął przed siebie ręce i złożył dłonie tak, że stawy w palcach strzeliły, wydając z siebie nieprzyjemny dźwięk.
Sam nie był nawet w połowie tak zmęczony jak Amen; cóż, przechodził przez tę samą fazę co wojownik w wieku zaledwie trzynastu lat. Teraz mogło to zadziałać na jego korzyśc. Miał subtelne wrażenie, że białowłosy nie przyjmie wieści zbyt entuzjastycznie...
- Ale i tak chcę ją zmienić. Przydałby mi się nowy ochroniarz. Masz świetne kwalifikacje - stwierdził, na tyle swobodnym tonem na jaki tylko potrafił się zebrać.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySob Lut 21, 2015 11:01 pm

Amen podniósł głowę i odpuścił swojej nodze. Po postu splótł ręce za plecami jedną przekładając nad ramieniem drugą wykręcając w tył i w takiej pozycji zastygł. Na początku kiedy usłyszał cokolwiek o ochroniarzu tępo wlepił wzrok w Iaha i dłuższą chwilę nie odzywał się w ogóle. Aż w końcu wybuchł gromkim śmiechem puszczając ręce i kładąc na swoim brzuchu.
- Naprawdę? Dobry Horusie! Postradałeś zmysły! - kończąc się śmiać błyskawicznie wrócił do miny, która wcale nie była szczęśliwa. - Masz ochroniarza. Którego znów gdzieś wysłałeś, żeby mnie nie powstrzymywał. Ty masz jakieś potężne życzenie żeby zginąć? Wiesz, są mniej bolesne sposoby niż spalenie żywcem. Możesz na przykład iśc i opowiedzieć o swoim pomyśle mojemu bratu.
Pokręcił głową i wstał podpierając się ręką i otrzepał dłonie z piachu.
- Iah, to przede mną trzeba cię chronić, a nie ja powinienem chronić ciebie. Czemu to nie dochodzi do tego twojego liliowego łba?
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySob Lut 21, 2015 11:22 pm

Westchnął ciężko. Cóż. Przynajmniej Amen się nie zdenerwował.
- A dlaczego do ciebie nie dociera, że nie jesteś w stanie zrobić mi krzywdy? Z naszej dwójki to ja jestem w tej chwili bardziej niebezpieczny - stwierdził, rzucając wojownikowi znudzone spojrzenie.
Powtarzał ten argument już przynajmniej setny raz, ale spodziewał się, że tym razem też wcale do Amena nie trafi.
Najgorsze było jednak to, że Iah w zasadzie nie potrafił wyjaśnić dlaczego aż tak bardzo uparł się na to, żeby trzymać białowłosego tak blisko siebie i dlaczego właściwie pokładał w nim aż tyle wiary. Coś podpowiadało mu, że powinien zrobić właśnie tak i Najwyższy postanowił tego przeczucia posłuchać.
Poza tym doskonale wiedział, że jeśli straci zainteresowanie sprawą, białowłosy na pewno zginie, a wcale nie chciał być odpowiedzialny za jego śmierć.
No... I praktycznie nie potrafił zrozumieć co to znaczy "nie".
- Jesteś dobrym wojownikiem. Uczysz się panować nad gniewem, potrafisz pilnować swoich nowych umiejętności. Poza tym nosisz w sobie na tyle silnego ducha, że żaden z pomniejszych nawet nie spróbuje się do ciebie zbliżyć. To przydatne na pustyni. No i nie mogę cię zostawić samemu sobie. Kto, myślisz, jest w stanie powstrzymać moje poprzednie wcielenie lepiej niż ja? A z czasem może nawet je wygnać? - uniósł lekko brew i uśmiechnął się z przekonaniem.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySob Lut 21, 2015 11:38 pm

Amen chwilę zastanawiał się nad tym co odpowiedzieć kapłanowi. Wyglądało to jak zwykle na szukanie dokładnie tych samych argumentów, tylko dostosowanych odpowiednio do sytuacji. Ale po chwili wojownik odpuścił sobie pełną zamyślenia minę i strzelił kostkami dłoni.
- Dobrze. Nie mam na ciebie argumentów, obaj wiemy że tak to się skończy... dobrze. Zostanę twoim ochroniarzem. Może chociaż raz to mój brat spróbuje się z tobą kłócić. - Amen splótł ręce na piersi zaraz po tym jak potarł nos. - No? Kiedy wywalisz tego gościa, który zarabia u ciebie na chleb? A... i kiedy powiesz o tym Aiariemu? On w ogóle wie, że my tu jesteśmy tylko we dwóch?
Początkowo to wyglądało na miłą odmianę w zachowaniu Amena. Nagle posłuchać się mądrzejszych ale... nie. Po prostu przeniósł w swoim małym, wyimaginowanym światku całą odpowiedzialność na starszego brata.
Zawsze trochę mniej zachodu.
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySob Lut 21, 2015 11:59 pm

- Mój Ra, daj mi siłę, bo... Zgodziłeś się? - Zanim jeszcze Amen skończył mówić, Najwyższy na wszelki wypadek zaczął marudzić.
Spodziewał się kolejnej serii protestów. Nie, że taki obrót sytuacji mu przeszkadzał; po prostu nie przygotował żadnej dobrej gadki.
- To... dobrze, że się zgodziłeś. Nie chciałem tracić czasu na przekonywanie cię. A z twoim bratem kłócę się właściwie co wieczór, wystarczy mi. On nie musi wiedzieć wszystkiego. Wie tyle, ile to konieczne - i to by było na tyle, jeśli chodziło o informowanie reszty kapłanów o swoim położeniu.
Iah był albo głupi, albo naprawdę chciał umrzeć. Informowanie wszem i wobec, że jest się samym i zdanym na siebie brzmiało jak niezła prowokacja dla dodatkowego mieszkańca ciała Amena.
Ale z drugiej strony, kto tam Najwyższego wiedział - może miał w tym wszystkim jakiś cel.
- Nie zwalniam twojego poprzednika! Ja.. znajdę mu inne zajęcie - poprawił wiszący w uchu kolczyk, rozejrzał się uważnie i chwilę później doszedł do wniosku, że trzeba wykorzystywać humor Amena, dopóki był w miarę dobry.
- Ale reszta kapłanów to moja sprawa. Poinformuję ich dzisiaj wieczorem. A ty musisz przenieść swoje rzeczy do moich komnat... No co tak patrzysz? Będziesz tam spędzał większość czasu. Chodź lepiej - ignorując niechęć wojownika do "popisywania się umiejętnościami", swoim irytującym zwyczajem, używając podmuchu wiatru lekko popchnął go do przodu sugerując, że przenoszenie rzeczy powinno nastąpić dokładnie w tej chwili.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyPon Lut 23, 2015 10:08 pm

Amen przez chwilę chciał protestować, aż w końcu westchnął i nie burząc się jakoś wyjątkowo powlókł się za kapłanem.
- Raczej mało mam do przenoszenia. Wolałbym najpierw się umyć. Jestem cały w pyle. - mruknął przechodząc przez próg i kaszląc w kułak. - Poza tym, nie powinienem przejść jakiegoś szkolenia? Albo jakiegoś pasowania? Wy, kapłani, lubicie całą tą oficjalność prawda? A ja nawet nie znam do końca moich obowiązków... Co jeśli mi się nie będą po... Dobrze, nic nie mów. Głowa, piach... wiem, słyszałem...
Kiedy Amenowi udało się przenieść swoje rzeczy do komnat Iaha (co nie zajęło więcej niż kwadransa) wojownik wziął upragnioną kąpiel i z jeszcze mokrymi włosami usiadł na jednym ze stołków naprzeciwko kapłana.
- Ty jesteś jakiś dziwny, wiesz? Jedna część mnie chce cie zabić, druga po prostu nie lubi... a ty w zasadzie nadstawiasz karku za mnie. To... bardzo... nie wiem. To dobra cecha dla Faraona? Nie żebym ci schlebiał, nie myśl sobie. - odchrząknął i potarł kark. - Po prostu tak... mówię.
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyPon Lut 23, 2015 10:54 pm

Iah odetchnął z ulgą kiedy Amen bez niepotrzebnych sporów zgodził się skorzystać z jego łazienki. Niby się już przyzwyczaił do nowych warunków życia, ale jak sobie czasem coś ubzdurał, to nawet Najwyższy tracił cierpliwość.
- Och, jestem pewien, że w końcu się do mnie przyzwyczaisz - mruknął do wojownika nie odrywając wzroku od papirusa leżącego na niewielkim stoliku.
Nie powiedziawszy niczego więcej przyłożył palec do papieru i spokojnie doczytał resztę tekstu.
-Faraon z całą swą łaskawością pozwala mi robić to, co uważam za słuszne. Nawet jeśli nie wyjaśniam dlaczego to robię. Żyję trochę dłużej niż wy wszyscy razem wzięci - uśmiechnął się i wreszcie spojrzał na Amena. - Skoro ufa mi sam wybrany przez bogów władca, to ty też powinieneś to rozważyć. Wiem co robię. Przodkowie mnie wspierają - no tak, zawsze było łatwiej wyjaśnić każdą swoją czynność czymś, co wzasadzie brzmiało jak "bo ja jestem awatarem, i mam plan" niż użyć konkretnych argumentów. - poza tym masz stanowczo zbyt ładną buzię, żeby tak po prostu spisać cię na straty. - A może jednak lepiej zgrywać wyjątkowego.
Kapłan wstał, cicho zasunął za sobą krzesło i zaczął metodycznie zdejmować kolejne z licznych złotych ozdób, którymi codziennie się obwieszał.
- Amen, próbowałeś kiedyś medytować? - Iah zerknął na wojownika przez ramię i posłał mu jeden z tych uśmiechów, któreoznaczałoy, że znalazł dobrą metodę na nowe, irytujące początkującego zaklinacza ćwiczenia.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyWto Lut 24, 2015 9:34 pm

Białowłosy uniósł wysoko brwi na chwilę przerywając wycieranie włosów. Przez dłuższą chwilę wpatrywał się w kapłana pełnym niezrozumienia spojrzeniem, aż w końcu westchnął i wrócił do przerwanej czynności.
- Ta. Rano. Jak mnie kolacja nie chciała opuścić. - odpowiedział tak niesamowicie przekornie, błyskotliwie i zabawnie, że Iaha w tym momencie powinno zamurować. Kompletnie i na cacy.
Wojownik najwidoczniej zaczął czuć się dość swobodnie w towarzystwie Najwyższego. A to dla Iaha najwidoczniej wróżyło świetlaną przyszłość, w której chyba nawet był żywy.
Amen odwiesił mokry ręcznik na drugi stołek i rozejrzał się po pokoju jakby wcale nie siedział w nim od kilkunastu minut.
- No dobra. Ty śpisz tutaj. - wskazał dłonią na szerokie łóżko kapłana i odgarnął wilgotną grzywkę do tyłu. - A ja? Masz tu jakąś drugą komnatę, miejsce dla mnie? Bo jak nie, to wiesz. Wracam do siebie. Bezpieczniej.
Odchrząknął i wzruszył ramionami, po czym wskazał na drzwi do komnaty.
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyWto Lut 24, 2015 9:49 pm

Zmarszczył brwi i posłał wojownikowi pełne politowania spojrzenie. Najwyraźniej błyskotliwe riposty wojownika zamiast wzbudzać podziw sprawiały, że kapłan zastanawiał się nad tym ile lat Amen ma tak naprawdę.
- Szkoda, że wcześniej nie próbowałeś, bo zaczniesz. Rozumiesz, spokój, koncentracja, zaklinanie ognia, pełen morderczych zamiarów współlokator w twojej głowie... jakoś to wszystko idzie w parach - odłożył większość biżuterii do koszyczka stojącego na niewielkim stoliku nocnym. Nie zdjął tylko podłużnego, intensywnie niebieskiego wisiorka, z którym nie rozstawał się chyba nigdy.
- Nie, to my śpimy tutaj - odparł, szczególny nacisk kładąc na słowo "my". - A ty nie możesz wrócić do siebie. Zgodziłeś się przyjąć obowiązki mojej osobistej ochrony. To się wiąże z tym, że bez wyraźnej przyczyny i polecenia nie możesz mnie spuszczać z oczu, bo jak coś mi się stanie, to będzie twoja wina - oświadczył takim tonem, jakby właśnie mówił o czymś bardzo wesołym, nie zwracając uwagi na to, że w jego toku myślenia czasem brakowało logiki. - Zresztą, co ci nie pasuje? Nie wiercę się, miejsca jest wystarczająco dużo, a to na pewno jest jedno z najwygodniejszych łóżek jakie miałeś okazję widzieć.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyWto Lut 24, 2015 9:59 pm

Zaśmiał się, odkaszlnął i zaśmiał się ponownie. Następnie chwilę popatrzył na Iaha wyczekująco, jakby spodziewał się słowa "żartowałem", aż w końcu znów parsknął sztucznym, pustym śmiechem.
- Że co? Z tobą mam spać? - poklepał się po czole z niezdrowym rozbawieniem. - No własnie! Tego się obawiam. Że to będzie moja wina. Albo, jak to ładnie nazwałeś, mojego lokatora. Choćbym chciał, jak zasnę to on z całą pewnością nie będzie miał żadnych oporów... właściwie ja nawet nie muszę spać.
Pokręcił głową patrząc na kapłana wzrokiem najpierw rozbawionym, potem pełnym politowania, a na koniec irytacji.
- Iah... poza tym... To... nie jest do końca komfortowe, wiesz? Dla mnie. Jesteś facetem, jak byśmy na to nie patrzyli, cycków nie masz. Nie chcę spędzać nocy z innym facetem w odległości mniejsze, niż łóżko przerwy. - oświadczył tak stanowczo jak umiał.
Co prawda naciągał fakty... Sam musiał przyznać, że na urodę buźki Najwyższego nie był ani trochę odporny. Ale biorąc pod uwagę zaistniałe okoliczności wolał jednak nie myśleć o nim jako o kompanie do zwiedzania pobliskich bagien...
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyWto Lut 24, 2015 10:15 pm

- Ra, dodaj mi sił, bo nie wytrzymam! - Iah westchnął ciężko i na chwilę jakby zapominając o tym, że przygotowywał się do kąpieli, z miną męczennika opadł na łóżko. - Nie będę ci po raz setny tłumaczył na ile sposobów ja jestem w stanie skrzywdzić ciebie, a na ile ty mnie nie. Poza tym, jeśli cię to uspokoi, szczerze wątpię w to, że Roku spróbuje mnie w najbliższym czasie zaatakować. Będzie mu bardziej na rękę, kiedy już wyrobisz sobie jakąś wytrzymałość. Możesz mi wierzyć, mowa tutaj o mnie samym, tylko kilka wieków wcześniej - co prawda nie miał żadnego dowodu na poparcie tej wydumanej na poczekaniu historii ale uznał, że w razie pytań znajdzie sposób na to, żeby po prostu zbyć Amena.
- Nie wysilaj się. Wiem, kiedy ludzie kłamią - stwierdził, uśmiechając się tak uroczo jak tylko potrafił i chwilę później pochylił się żeby zdjąć sandały.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyWto Lut 24, 2015 10:30 pm

Amen burknął niezadowolony słysząc po raz kolejny, że jego obawy są całkowicie bezpodstawne. Jego i czwórki pozostałych kapłanów, żeby nie było.
- Wszyscy głupi, Iah mądry, Horusie pobłogosław. - prychnął w końcu, odchylając się na stołku. - Za bardzo sobie schlebiasz. Coś ci się wyczuwanie kłamstwa popsuło. Nie chcę z tobą spać. Jesteś facetem. I jest na to za ciepło, mamy porę suchą.
Podciągnął stopę tak, by oprzeć ją bokiem na kolanie drugiej nogi i przez chwilę bębnił palcami po swojej łydce, jednocześnie patrząc spod byka na przygotowującego się do kąpieli kapłana. Prawdopodobnie ciszę, która nagle zapadła w komnacie Amen postrzegał jako cholernie niezręczną i wręcz krepującą, za to Najwyższy najpewniej był rozbawiony tym jakim dzieciakiem potrafi być jego nowy ochroniarz.
Świetny wybór, Aiari z pewnością pochwala.
- Ten poprzedni też z tobą spał? I co, mój brat też śpi z jakimś mieszańcem? I... I cała reszta? Wy jesteście wszyscy jacyś nienormalni!
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyWto Lut 24, 2015 10:57 pm

- Serce bije szybciej i bardziej nieregularnie. Kiedy człowiek kłamie - mruknął i nie wyjaśniwszy co to ma właściwie wspólnego z jego niecodziennym talentem, zerknął na Amena.
- Twój poprzednik? Tak. To tylko spanie. A twój brat... Nasim nie oddala się od niego nawet na krok, wiem, że na pewno śpią w jednym pomieszczeniu, ale nie wypytuję nikogo o szczegóły - odparł, tonem tak niewinnym, że nikt by nigdy nie uwierzył w to ile razy wyprosił rzeczonego Nasima z łóżka Aiariego, żeby chwilowo zająć jego miejsce. On? Znać układy drugiego kapłana z jego marudnym, złośliwym ochroniarzem? A w życiu.
- Jakoś te trudne chwile przeżyjesz - oświadczył i chyba uznał dyskusję za zakończoną, bo już chwilę później szedł w kierunku łazienki.
Kilkanaście minut później wrócił do sypialni i na szczęście Amena wykrzesał z siebie tyle taktu, żeby owinąć wokół bioder ręcznik.
Przysiadł na skraju łóżka, gestem dłoni zebrał z włosów nadmiar wody (musiał, złośliwiec, zrobić to wszystko za pomocą zaklinania, a nie jak na porządnego człowieka przystało, kawałkiem materiału) i po chwili położył się w łóżku. Naciągnął na siebie cieniutką, przewiewną narzutę.
- I co, chcesz tak siedzieć na tym krześle?
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyWto Lut 24, 2015 11:09 pm

- Tak. - burknął elokwentnie i wstał ze stołka.
Z lekkim wahaniem podszedł do łóżka i jeszcze bardziej niepewnie zajął miejsce obok Iaha. Jak kłoda - ręce wzdłuż ciała, położony na wznak z oczyma w suficie i kompletnie naburmuszoną miną.
Jakby mu dorobić bródkę, pomalować oczy i skrzyżować dłonie na piersi, to wyglądałby trochę jak jeden z sarkofagów poprzedniego syna Horusa.
- Będę teraz marudził. - oświadczył nagle, ciągle intensywnie wpatrując się w sufit. - Żebyś mógł cierpieć. Bo ja w tej chwili właśnie cierpię. Katusze cierpię.
Jeżeli Amen był takim społecznie i socjalnie utalentowanym geniuszem psychologii, to zapewne w koszarach po prostu roiło się od jego oddanych przyjaciół. Równie inteligentnych co kostka wołowego smalcu.
- Jesteś za blisko. Za ciepło mi w bok. I z okna ciągnie. Nic dziwnego, ze jesteś przygłuchy...
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySro Lut 25, 2015 9:03 am

Iah cierpliwie zniósł milczący bunt Amena; to wojownikowi było niewygodnie. Ale kiedy zaczął marudzić, Najwyższy westchnął cicho i przesunął dłonią po twarzy.
- Z moim słuchem jest wszystko w porządku. I leżę na swojej połowie łóżka - mruknął, przyciągając do siebie podłużną poduszkę i układając się nieco wygodniej. Położył się na brzuchu i odwrócił głowę w kierunku białowłosego.
Uważał, że na razie zachowuje się bardzo kulturalnie. Jeśli by naprawdę zaczął naruszać przestrzeń osobistą Amena, to robiłby to w dużo bardziej interesujący sposób. I z pewnością nie leżałby o blisko łokieć z dala od niego.
- Idź spać, albo pokażę ci jak wyglądają katusze - burknął po chwili.
Najwyraźniej wcale nie miał aż tyle cierpliwości ile Amen by chciał.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySro Lut 25, 2015 9:48 pm

Amen jeszcze dłuższą chwilę leżał mrucząc coś pod nosem, ale najwidoczniej to nie było tym, do czego dążył. O ile w ogóle wiedział do czego dąży.
Amen odwrócił się na bok, twarzą do Iaha i wsparł głowę na ręce.
- Naprawdę? Ty mi pokarzesz? - prychnał podnosząc się całkiem i siadając ze skrzyżowanymi nogami. Na szczęście nie zapomniał o zakryciu się od pasa w dół.- Ty mi opowiesz? jak ostatnio sprawdzałem, to ja miałem dziurę w boku, a mój brat był zdania, ze należy mnie zabić. Co ty możesz wiedzieć o katuszach? I... naprawdę? Tak zamierzasz leżeć? Po prostu pójść spać?!
Ten atak idiotycznej irytacji u Amena prawdopodobnie usunął połączenie z tą częścią mózgu, która była odpowiedzialna za logikę. Nie. Iah przecież nie mógł pójść spać w swoim łóżku na leżąco. Powinien zawisnąć do góry nogami na belce sufitowej i uraczyć wojownika koncertem na bębnach z południa kontynentu.
To brzmiało jak dobre plany na noc.
- Nie mogę z tobą tak po prostu spać... - jęknął w końcu na szczęście przestając wyglądać na wściekłego.
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySro Lut 25, 2015 10:09 pm

- Nie. Stanę na głowie i tak właśnie odpocznę - prychnął, wywracając oczami.
Po chwili jednak podniósł się do pozycji siedzącej i oparł dłonie na łóżku. Nagłe ataki gniewu w przypadku Amena rzadko kiedy wróżyły coś dobrego, a łatwiej było uciec, czy choćby się osłonić, jeśli się nie przysypiało.
Kiedy jednak po chwili Iah zauważył, że wojownik dalej jest na swoim miejscu i najwyraźniej jest złośliwy i marudny tylko po to, żeby uprzykrzyć wieczór kapłanowi, fioletowowłosy pokręcił głową.
Westchnął ciężko i odgarnął do tyłu grzywkę.
- Nie musisz iść spać. Nikt ci nie każe. Możesz leżeć i obserwować sufit, liczyć kamyczki w mozaikach, albo moje włosy... cokolwiek umili ci wieczór. Ja się kładę. Potrzebuję lepszego powodu do zarwania nocy niż twoje mentalne, nielogiczne rozterki - mruknął.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySro Lut 25, 2015 10:21 pm

Amen westchnął i jeszcze chwilę siedział bujając się lekko w przód i tył. Aż w końcu postanowił się znów położyć.
- Iah... ja nie mogę spać. Mów co chcesz, ale boję się tego, co zrobi Roko. Nawet jeśli jesteś w stanie się obronić, to przecież już nie raz Aiari musiał cię leczyć bo... coś nie poszło. Poza tym, jak ty śpisz, to już całkiem niebezpieczne. - potarł brwi kciukami i jęknął niemal potępieńczo. - Jestem niewdzięczny i opryskliwy, ale to dlatego, ze ty jesteś nieodpowiedzialny. Ale za duzo ci zawdzięczam, żeby uwierzyć w to twoje "jestem awatarem, coś wymyślę".
Na chwilę zamilkł. Chyba taki popis tego, że jednak zdarza mu się myśleć, zmęczył biednego chłopaka. Musiał się chwilę powiercić, w końcu znów wylądować twarzą do kapłana.
- Nie mam prawa mówić takich rzeczy ale... Nikt mnie nie uczył tak jak kapłanów, czytać nie umiem, ale nie jestem idiotą. Mam trochę instynktu przetrwania. A ty... ty nie masz.
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySro Lut 25, 2015 10:50 pm

- Ale ja jestem awatarem. I coś wymyślę - gdyby nie to, że wypowiedział te słowa uśmiechając się ze sporą dozą rozbawienia Amen mógłby dojść do wniosku, że na pewno ma do czynienia z kretynem o samobójczych skłonnościach.
Jeszcze przez chwilę przyglądał się białowłosemu i znów się położył; tym razem na boku, tak, żeby móc drugiego mężczyznę obserwować.
- Nie przeszkadza mi ta twoja opryskliwość. Duża część nieprzyjemności, które cię spotkały, to moja wina - ciężko było powiedzieć, czy to, że Najwyższy w jakiś sposób obwiniał siebie za to co spotkało Amena to przejaw wrażliwości czy megalomanii - takie podejście zakrawało na kompleks zbawiciela świata.
Iah w milczeniu zmierzył wojownika wzrokiem, a potem, tknięty jakimś głupim przeczuciem ni stąd ni zowąd nieco się podniósł, chwycił drugiego mężczyznę za szczękę, nachylił się i krótko go pocałował, a zaraz po tym znów położył się na swojej wygodnej połowie łóżka.
- Buzi na dobranoc wystarczy?
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyCzw Lut 26, 2015 5:27 pm

Amen znów na chwilę zatrzymał w jednej pozycji i wbił wzrok w Iaha. Zdawał się nie być pewien czy to co właśnie się stało działo się naprawdę, czy tylko w jego głowie. W końcu otrząsnął się, odsunął i jęknął wycierając wargi wierzchem dłoni, a do tego robiąc minę, jakby coś go bolało.
- Iah! Przegrzałeś głowę na słońcu?! - warknął zupełnie się odsuwając. - Co ty sobie w ogóle myślisz?!
Jeszcze raz otarł wargi i rozejrzał się na boki, jakby w obawie, że ktoś to widział.
- W ogóle... to niby normalne jest? Ty tak... z każdym ochroniarzem? - zmarszczył brwi, otworzył usta by kontynuować i nagle zamilkł.
Można było praktycznie zobaczyć jak jego mózg pracuje. Intensywnie i niemal wypuszczając parę uszami.
- To znaczy że mój brat... że Aiari też? Z tym swoim? Mój Ra to... obrzydliwe!
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyCzw Lut 26, 2015 7:04 pm

Iah zrobił nieszczęśliwą minę i schował twarz w poduszkę. Po chwili dało się słyszeć przytłumiony przez materiał, zdesperowany krzyk.
Kiedy kapłan skończył wyładowywać frustrację na bogom ducha winnym materiale, podniósł się i znów spojrzał na Amena.
- Normalny człowiek w tym momencie skupiłby się na szoku związanym z byciem całowanym przez awatara i zamknął buzię, a potem z tego całego szoku aż poszedł spać. Nie mógłbyś zareagować jak normalny człowiek? - westchnął ciężko.
- Z jakim każdym? Kapłani nie mają zbyt wielu ochroniarzy. Dwóch, może trzech w ciągu życia. To nie jest tak, że dopuszcza się do nas byle kogo. I nie wiem co twój brat robi z tym swoim. Wiem, co ja robię ze swoimi, jak nie mają nic przeciw. Idź spać - burknął, ponownie wtulając się w poduszkę.
Chyba poczuł się nieco urażony. Tylko bogowie wiedzieli czym.. brakiem entuzjazmu? Zadowolenia? Kapłan seksowności Iah się stara, a plebs nie docenia?
Ra wiedział, co tam się roiło w głowie fioletowowłosego.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySob Lut 28, 2015 10:42 pm

- Wolę się na tym nie skupiać. Bo to idzie w złą stronę. - oświadczył niemalże oburzony samym pomysłem, ze mógłby myśleć o Iahu w nieodpowiedni sposób.
Oczywiście, branie go za nieodpowiedzialnego idiotę było całkowicie odpowiednie. Znacznie bardziej niż postrzeganie go jako potencjalnego partnera... do czegokolwiek.
Chciał chyba coś jeszcze powiedzieć Najwyższemu, ale Ra dzięki, postanowił zatrzymać to dla siebie kiedy kapłan odwrócił się do niego tyłem i wtulił w poduszkę. To był chyba jak na ten moment wystarczający znak ze strony tego drugiego mężczyzny. Tak więc w swej wątpliwej rozpaczy Amen jeszcze dłuższa chwilę powiercił się szukając wygodniej pozycji do spania, chyba gdzieś w trakcie wstał by napić się wody, a potem znów położył tak daleko od Iaha jak tylko się dało.
Wszystko to miało się okazać kompletnie bezcelowym "zabezpieczem" ze strony wojownika. Kapłan mógł poczuć się skrępowany, rozbawiony, zaskoczony albo poirytowany. Mógł też wybrać wszystko na raz, ale to zwykle mieszanka wybuchowa. Aiari nie polecał, mówił, że szkodzi na nerki.
Gdzieś w nocy Amenowi przeciąg o którym wspominał wieczorem musiał dać się na tyle we znaki, że wojownik zaczął szukać jakiegoś źródła ciepła. Najbliższym okazał się Iah, który teraz był kompletnie skrępowany przez ramiona ciasno przytulającego się od tyłu Amena.
Dobrze, ze białowłosy świętoszek nie chrapał.
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySob Lut 28, 2015 11:13 pm

Kapłan miał bardzo lekki sen; w momencie, w którym Amen zaczął używać go jako osobistego źródła ciepła prawie natychmiast się przebudził. Przez moment zastanawiał się co się właściwie stało, a kiedy wojownik z cichym pomrukiem objął go jeszcze mocniej, Iah tylko westchnął, nieco całą sytuacją rozbawiony. W przeciwieństwie do drugiego mężczyzny nie miał absolutnie nic przeciwko takiej bliskości, więc po kilkunastu minutach zasnął ponownie.
Sytuacja stała się nieco problematyczna dopiero rano - Najwyższy obudził się jako pierwszy. Dał radę przeleżeć w bezruchu jakieś piętnaście minut, ale, na bogów, musiał w końcu jakoś wstać, ubrać się...
- Amen? - powiedział cicho, starając się obudzić wojownika możliwie jak najdelikatniej. Nie chciał, żeby w nerwach, jeszcze rozespany Amen coś przypadkiem podpalił.
Ostrożnie chwycił białowłosego za nadgarstki i spróbował powoli wyplątać się z jego objęć. Nie wyszło dokładnie tak jak trzeba.
- Amen! Obudź się! - na szczęście wiercenie się już poskutkowało, niezależnie od tego jak głupio musiało to wyglądać z boku. I jak krępujące musiało być dla białowłosego.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptySob Lut 28, 2015 11:45 pm

Amen zawsze miał lekki sen. Ale od czasu kiedy przesiedział niemal trzy tygodnie w loszku i jego jedynym sensownym zajęciem był sen, zaczął spać jak kamień. Wyrwany z tego snu zachowywał się kompletnie bezsensownie, raczej nie kontaktował co się wokół niego dzieje.
Poderwał się wciągając głośno powietrze i rozglądając dookoła. Był chyba nieco wystraszony... Dopiero po chwili odetchnął i wlepił wzrok w Iaha.
- Izydo kochana! - zawołał kompletnie przerażony. - To znowu się stało?! Wiedziałem! Mówiłem, że on wylezie w nocy!
Amen wyskoczył z łóżka (nie notując w tej chwili ze jest całkowicie nagi) i zaczął kompletnie idiotycznie machać rękoma. Jakby to wojownik był ofiarą...
- Ne mogę być tak blisko ciebie. To wyzwala złe rzeczy! I... złe myśli! Złe sny... matko to durne... Ra najdroższy, całować ciebie... co za kretyńskie sny...
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 EmptyNie Mar 01, 2015 12:02 am

Kiedy Amen postanowił przerwać przyjemną poranną ciszę swoimi pokrzykiwaniami, kapłan zmarszczył lekko nos i rzucił wojownikowi niezadowolone spojrzenie.
- Sen? - Iah uniósł brwi w nieco uteatralnionym geście zdziwienia. - Dobrze wiedzieć, że wystarczy buzi na dobranoc, żeby tak rozruszać twoją wyobraźnię - mruknął, siadając na łóżku i przeciągając się z cichym pomrukiem.
- Nic się nie stało. Nikt w nocy nie wylazł. Po prostu chciałem już wstać. Ciężko się wstaje, kiedy ktoś cię tak mocno obejmuje - ewidentnie nie miał na to wszystko siły.
Bogowie, dopiero się obudził, jak można było wszystko tak z rana. Trzeba by najpierw znaleźć jakąś służbę, poprosić o coś do jedzenia, pomodlić się...
- Wiesz,Amen, jesteś całkiem atrakcyjnym obiektem do oglądania, nie powiem, ale rozumiesz, tak z rana, bez bielizny... - uśmiechnął się uroczo i sięgnął po stojący na stoliczku nocnym kielich wypełniony wodą.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Sponsored content





sny o kiełbasie - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: sny o kiełbasie   sny o kiełbasie - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
sny o kiełbasie
Powrót do góry 
Strona 3 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Lulusz srulusz czy inny dupulusz.. :: Dobra dupa-
Skocz do: