Lulusz srulusz czy inny dupulusz..
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptyWto Mar 17, 2015 8:50 pm

Było mu trochę głupio, kiedy tak stał pod drzwiami klitki Lancelota, nerwowo ściskając w dłoni mały, turystyczny plecaczek do którego w pośpiechu wrzucił kilka sztuk bielizny, jakieś dwie koszule, spodnie i - miał nadzieję - szczoteczkę do zębów.
Widział, że rozmowa z ojcem nie pójdzie dobrze. Że jawny bunt skończy się jakimiś nieprzyjemnymi konsekwencjami. Ale tego, że w przypływie emocji zostanie wyrzucony z własnego domu... tego jakoś nie przewidział.
- Uhm... dzień dobry? - uśmiechnął się jakoś mało przekonująco, kiedy drzwi się otworzyły i stanął w nich nieco chyba zaskoczony niezapowiedzianą wizytą Brytyjczyk.
- Mogę wejść? Znaczy, no, oczywiście, że mogę. Tak. I... A na noc mogę zostać? Ale... ale to tak niegrzecznie w drzwiach. Zapomnij. Zapytam za chwilę. Tak - potarł kark dłonią, wszedł do maleńkiego przedpokoju i nie dość, że zdjął buty, to jeszcze sam schował je do szafki.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptyWto Mar 17, 2015 9:01 pm

Lance zupełnie nie spodziewał się dzisiejszego dnia na swoim rogu nikogo, poza dostawcą pizzy. Nawet ucieszył się, że na to zapomniane przez Boga zadupie dotarła tak szybko...
- Ethan? Ja... wchodź. - uznał, że żądanie czegokolwiek sensownego od wyraźnie roztrzęsionego naukowca nie jest najlepszym pomysłem.
Stanął w końcu przedpokoiku i przez chwilę przyglądał się Ethanowi w ten dość nieprzyjemny sposób sugerujący, ze właśnie zagląda komuś w duszę i dowiaduje się o skradzionych w dzieciństwie cukierkach.
- Twój ojciec się wściekł. - oświadczył w końcu rozplatając ręce i wkładając je w kieszenie długiego, czarnego swetra który miał na sobie.
Westchnął, pokręcił głową i nie dając nawet Ethanowi rozebrać się do końca postanowił zadziałać kompletnie nieprofesjonalnie i najzwyczajniej w świecie przytulić robaczanego chłopca.
- Kakao?
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptyWto Mar 17, 2015 9:21 pm

Westchnął cicho i przez moment po prostu cieszył się obecnością Lancelota.
- Mieliśmy małe nieporozumienie. Niepotrzebnie się uniosłem. Zdenerwowałem go. To moja wina... - mruknął wyplątując się z objęć bruneta i po chwili ściągając płaszcz. Grzecznie odwiesił go na wieszak.
- Kakao brzmi dobrze. Jest zimno - dodał z lekkim uśmiechem.
Ewidentnie chciał powiedzieć coś jeszcze, ale na razie chyba samo utrzymanie spokojnego tonu kosztowało go sporo wysiłku. I ewidentnie uważał, że, cokolwiek chce przekazać, to będzie to dosyć żenujące.
Wyjął z kieszeni telefon i zerknął na wyświetlacz.
- Och. Nie wziąłem ładowarki. Mogę pożyczyć twoją? - świetna technika zmieniania tematu, panie Domiguez. Doskonała.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptyWto Mar 17, 2015 9:30 pm

Zmarszczył brwi słysząc to, czym postanowił poczęstować go Ethan.
- Siadaj na tyłku i nie czytaj tego co mam na tablecie. To tajne i przerażające. - oświadczył odwracając sie na pięcie by wejść do aneksu kuchennego, wyciągnąć z szafki garnek, dwa kompletnie różne kubki i karton mleka, które po chwili już stało w garczku na kuchence, o która opierał się Knight.
- A teraz rozwiń swoją Strefę Szczerości i opowiedz mi. Wszystko. I nie wykręcaj się, bo zapominasz, że sprawa twojego ojca mnie też dotyczy. Coraz bardziej z resztą, bo zaczynam mieć niespodziewane kontrole z Instytutu i nie muszę zgadywać kto w tym maczał palce. - westchnął grzebiąc przez chwilę w kieszeni i wyciągając z niej pendrovea, do którego przykleiło się coś, co wyglądało na rozgryzioną landrynkę z sokiem. - No, Ethan, wyrzuć to z siebie.
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptyWto Mar 17, 2015 9:44 pm

- Co? Zaczął wysyłać kontrole nawet do ciebie? Psychologia to już kompletnie nie jest jego dziedzina, na jakiej podstawie... - Ethan wziął głęboki oddech, i schował twarz w dłoniach. Po chwili zaczął delikatnie rozmasowywać skronie. - Przepraszam. Porozmawiam z nim. I zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby te... kontrole, więcej się nie powtórzyły.
Uniósł głowę, rzucił brunetowi przepraszające spojrzenie i odwrócił się na krześle bokiem do siedzenia, a sam oparł się o ścianę.
Przez kilka chwil przyglądał się jakże fascynującemu niebieskiemu kubkowi w kropki.
- Ale... Nie potrzebuję żadnej Strefy Szczerości - spojrzenie Lancelota uświadomiło mu, że chyba powinien zacząć potrzebować tej sfery w tym momencie. Naukowiec cicho westchnął. - To nie było nic nowego. Jestem poważnym, dorosłym człowiekiem, jestem za stary na głupie przygody, mój dowcip o byciu gejem już nikogo nie bawi, masz na mnie zły wpływ, to, że wyglądam jak wyglądam nie znaczy, że mam pozwolić się spedalić... Troszkę mnie poniosło, podniosłem głos, stwierdziłem, że cię nie zostawię, zdenerwował się bardziej... Mówiłem. To moja wina. Ale niedługo będzie w porządku - spuścił wzrok. Czegoś nie mówił.
I to najwyraźniej czegoś całkiem istotnego.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptyWto Mar 17, 2015 10:13 pm

Odwrócił się, wyjął z szafki butelkę rumu i wlał trochę do mleka, po czym wreszcie zrobił kakao i postawił parujący kubek w kropki przed Ethanem.
- Dobrze wiesz, że nie ponosisz odpowiedzialności za to, że wychował cię skończony bufon. - podmuchał na swoje kakao i wypił mały, kontrolny łyk, po czym dolał sobie jeszcze trochę rumu. - A teraz dokończ. Bo widzę, ze problem lezy gdzieś głębiej. I to nie chodzi o samą osobę twojego ojca... ty go w zasadzie nawet nie lubisz, wasza relacja opiera się na uzależnieniu... i pewnej dozie szacunku.
Odkaszlnął i przeczesał (a przynajmniej tak z braku innych, bardziej odpowiednich czasowników nazwiemy tę czynność) włosy palcami. Ostatecznie podstawił talerzyk z pierniczkami od mamy pod nos Ethana.
- No, dalej. Przechodziliśmy przez ten etap zanim wplątałeś się w tą sytuację ze mną. Dalej, powiedz już wszystko. powiem ci wtedy co mam takiego tajnego na tablecie.
Postanowił działać sprawdzoną juz metodą marchewki. Albo raczej świecącej i ruszającej się zabawki dla dziecka.
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptyWto Mar 17, 2015 10:24 pm

Blondyn westchnął po raz kolejny i sięgnął po kubek. Przez moment obracał go w dłoniach,jakby zastanawiając się jak dobrać słowa. W jego przypadku kłótnie z ojcem były stałym elementem smutnej, szarej rzeczywistości, ale zazwyczaj nie reagował na nie aż tak mocno. Naprawdę musiał czuć się głupio...
- Rozmowa rozwinęła się... w nienajlepszym kierunku. Poklóciliśmy się. I w całych tych nerwach... Ojciec nie chce mnie widzieć. Tak jakby... Wyrzucił mnie z domu. Na czas nieokreślony. I... I chyba chce mi zabrać wszystkie pieniądze. Tak myślę. I... dzisiaj jest już za późno na szukanie hotelu, ale ja nie będę sprawiał problemu, potrzebuję zostać gdzieś na jakiś czas, i... - rzucił Lancelotowi nieco zdesperowane spojrzenie, a po chwili wbił wzrok w kakao i przygryzł dolną wargę.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptyWto Mar 17, 2015 10:46 pm

- Czasem mam ochotę zrobić terapię twojemu ojcu. Wspólną z Florencem. - westchnął o dziwo przyjmując wszystko z kompletnym spokojem.
Zwykle na wspomnienie ojca Ethana reagował bardziej żywiołowo - przynajmniej jakimś warczeniem, czasem kilkoma wyzwiskami.
- Nawet nie myśl o hotelu. Wiem, wiem, że cię stać, ale z drugiej strony... przecież lubisz moje mieszkanie, prawda? Nie sądzę, żebyśmy byli na tym etapie żeby mieszkać razem ale... Ale to nie problem. Zostań u mnie. Właściwie mi też bedzie łatwiej jak podzielimy koszty. - Uśmiechnął się szeroko znad kubka.
Jego nawet najbardziej wystudiowane, wymuszone uśmiechy miały w sobie tyle jakiejś absurdalnej naturalności, że wpływały faktycznie na drugą osobę. Z resztą, jak większość nastrojów Lancelota.
- twojemu ojcu przejdzie. Jest przypadkiem patologicznym ale... Nie zaakceptowałby tego, że wszystko odziedziczy po nim kobieta. Bez obrazy, bardzo lubię twoją siostrę. - pomachał ręką nieco za wysoko jak na spokojnego człowieka. - Mam tylko nadzieję, że twój ojciec okaże się zwyczajny i znienawidzi zięcia od pierwszego wejrzenia...
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptySro Mar 18, 2015 9:38 am

- Nie, nie miałem na myśli tego, że mnie wydziedziczy. Boże, nie. Matka by mu nie pozwoliła. Po prostu, tak jakby... Zabrał mi portfel. I... Ja jutro po niego wrócę, oczywiście, ale... Nie spodziewam się znaleźć tam kart płatniczych. Ale w biurze mam chyba swoją, tą do konta z wypłatą, korzystałem z niej rano... chyba... - uśmiechnął się nieco głupkowato, jakby starając się tą miną zamaskować odrobinę wstydu wynikającą z tego że on, dorosły facet, pozwala się tak rozstawiać po kątach.
Upił łyk kakao i znów ciasno objął kubek palcami.
- Zięć? Nie, raczej nie... Ojciec lubi Liama. Chyba. Sam go dla Emmy wybrał... Ale, w zasadzie, jeszcze nie są zaręczeni. Może jak się znajdzie jakiś inny... Nie ważne. Dziękuję. Wiesz. Za nocleg. I w ogóle. Ja... Ja jutro wypłacę pieniądze. I po prostu ci je dam. Ty... Ty chyba lepiej gospodarujesz takimi rzeczami. Ja nie wiem jak można przeżyć za pięć tysięcy dolarów miesięcznie. Dla mnie to.. niewykonalne.Ale ty chyba coś wymyślisz...
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptySro Mar 18, 2015 5:43 pm

- Tak po prostu oddałeś swój portfel? I przyjechałeś tu samochodem? Bez prawa jazdy? - zabawne że właśnie to Lancelotowi wydało się najbardziej absurdalne.
Zaraz po tym usłyszał o pięciu tysiącach i wybuchł niemal histerycznym śmiechem. Pięć tysięcy dolarów, a on tej katy używa jak potrzebuje iśc na kawę! Jakim cudem można wydać takie pieniądze spędzając tyle czasu w pracy?
- Pięć tysięcy... na kawę. Zawsze sądziłem, że bierzesz ieniądze od rodziców, bo ci słabo płacą za te robaki... Nie wierzę. Jesteś... Jesteś... - zaciął sie na chwilę, najwidoczniej przypominając sobie w jakim stanie emocjonalnym jest Ethan. - Ty już dobrze wiesz co ty jesteś.
Westchnął i pokręcił głową w niedowierzaniu, dopił kawę.
- Jutro po pracy dorobimy ci klucz do mieszkania. Albo ja dorobię, skoro ty będziesz walczył z ojcem o swój własny portfel...
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptySro Mar 18, 2015 5:57 pm

- Nie tak po prostu. Ja... Nie ważne. Jutro go odzyskam. A jechałem przepisowo. Nikt mnie nie zatrzymał. Poza tym zawsze mogą sprawdzić, że mam prawo jazdy. To tylko mandat za brak dokumentu.
Ethan, chyba uświadamiając sobie, że tylko się pogrąża, znów umilkł, uśmiechnął się bez przekonania i dopił kakao.
- Bubek jestem. Ale nie wydawałem tych pieniędzy na kawę! Kupowałem jedzenie do pracy. I płaciłem za paliwo... I za papierosy... - najwyraźniej jego zdaniem wydawanie pięciu tysięcy na trochę benzyny i kanapki do Instytutu było czymś bardzo racjonalnym. I kompletnie naturalnym. Lepiej chyba było nie wiedzieć ile paczek fajek gubił, skoro potrafił na nie przehulać takie kwoty.
- Nie, możemy pójść razem. Ja... Ja pójdę do domu rano. I po prostu zabiorę swoje rzeczy. Rano może nie będę musiał się kłócić, zaoszczędzę ojcu nerwów... No. To dobry układ.
Chyba zaczynał się uspokajać, bo o ile wpadł na to, że należy swój kubek odstawić do zlewu, to o tym, że można go umyć już nie pamiętał.
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptySro Mar 18, 2015 6:42 pm

- Ethan... opłucz kubek i włóż do zmywarki. Nic trudnego. Zmywarka to to metalowe obok śmietnika. - machnął ręką w stronę zmywarki i pokręcił głową. - Będziesz musiał nauczyć się kilku rzeczy. Pierwsza lekcja - naczynia się myje, one nie znikają. Nie w moim mieszkaniu.
Wstał z fotela i zgarnął resztę rzeczy ze stołu, kręcąc głową wziął kubek Ethana, opłukał i włożył razem ze swoim do zmywarki. I chyba gdzieś w tym momencie chciał zacząć dłuższą rozmowę na temat tego co znika, a czemu trzeba pomóc, ale na całe szczęście w tym momencie prawdziwy dostawca pizzy zadzwonił do drzwi. Lance odebrał zamówienie i postawił na stole.
- Wątpię żebyś czerpał radość z jedzenia pizzy i zapijania piwem ale... nie chciało mi się dzisiaj iść na zakupy. A nawet przy mojej wypłacie czasem mogę sobie na takie luksusy pozwolić... - chyba czuł się w jakiś sposób dotknięty tym ile Ethan zarabiał.
I w zasadzie, to chyba była kolejna z kompletnie niezrozumiałych dla robaczanego chłopca rzeczy. Z resztą, chyba dla większości ludzi...
Powrót do góry Go down
Moyashi1
Admin
Moyashi1


Liczba postów : 254
Join date : 31/08/2012
Age : 29
Skąd : Grajdoł.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptySro Mar 18, 2015 8:35 pm

- Nie mam nic przeciwko pizzy. A jak chcesz na nią pieniądze, to ja ci jutro dam... - stwierdził, jakimś cudem źle rozumiejąc słowa Lancelota o wypłatach i puszczając mimo uszu informację o tym, że pewne przedmioty nie znikają same z siebie.
Można było tylko mieć nadzieję, że zapamiętał to, co usłyszał. A co ważniejsze - że zrozumiał.
- Ale piwo... Ja nie wiem czy to... Ja chyba wodę. Tak. Ja słabo toleruję etanol. A że miałem dzisiaj kiepski dzień... Tak. Chyba wezmę wodę. Masz w domu wodę? Boże. Oczywiście, że masz. Nie ważne. Tak.
Z jakichś przyczyn wstał, podszedł do szafki i wyjął z niej dwa talerzyki i zestawy sztućców i postawił to wszystko na stole.
I chyba wcale nie zrobił tego na pokaz - kiedy już nałożył sobie kawałek pizzy i zmierzył taksującym spojrzeniem leżące na niej oliwki postanowił zacząć kroić ją na kawałeczki. I zjadać za pomocą widelca. Nie opierając przy tym łokci na stole.
Co za wychowanie...
Powrót do góry Go down
https://mrocznyzamekemerytek.forumpolish.com
Himo
Admin
Himo


Liczba postów : 250
Join date : 31/08/2012
Age : 30
Skąd : Z nienacka.

Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! EmptyPon Mar 23, 2015 12:55 pm

Nazywanie się Lancelot Knight, bycie Brytyjczykiem w USA i przebywanie we własnym mieszkaniu (które po cichu uważało się za terytorium Zjednoczonego Królestwa) miało pewne zalety. Na przykład widząc kosmiczne zachowanie swojego partnera można było zabrać mu jego kawałek pizzy, wyciągnąć (po chamsku, paluchami) czarne kawałki oliwek i oddać mu pizzę z powrotem. Pan Knight kompletnie ignorując ciążący na jego barkach tytuł szlachecki dołożył dodatkowe kawałki oliwki na swój kawałek, wyciągnął z lodówki ketchup, zalał jego sporą ilością pizzę i w końcu podniósł w rękach by ugryźć kawałek. Zebrał kciukiem ketchup z kącika ust.
- Lubię oliwki. Możesz mi je oddać. Właściwie się ucieszę. - oświadczył z jeszcze na wpół pełnymi ustami i pociągnął łyk piwa.
Z gwinta.
Właściwie nie zamierzał się tłumaczyć Ethanowi, ani przymuszać go do zmiany sposobu jedzenia. Właściwie... właściwie to włączył swój tryb psychologa. Przyglądał się obiektowi badań postawionemu w zupełnie obcej sytuacji.
- Smacznego tak w ogóle.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty
PisanieTemat: Re: Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!   Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć! Empty

Powrót do góry Go down
 
Mam Brytyjczyka i nie zawaham się go użyć!
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Lulusz srulusz czy inny dupulusz.. :: Mamo, chyba zepsułem Lancelota...-
Skocz do: