| Rekin gryzie kabel | |
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Moyashi1 Admin
Liczba postów : 254 Join date : 31/08/2012 Age : 29 Skąd : Grajdoł.
| Temat: Rekin gryzie kabel Pon Paź 06, 2014 1:35 pm | |
| Mike Appleton
- Florence! - informatyk nieco zbyt szybkim krokiem, skierował się do salonu. Spojrzał na Lewisa z czymś, co przy dużej dawce spostrzegawczości można by nazwać irytacją. Nawet lekko zmarszczył brwi. - Florence, przegiąłeś! - antropolog mógł się poczuć nieco niepewnie. Mike podniósł głos, co w jego standardach było prawie jak robienie konkretnej awantury. - Dlaczego uszkodziłeś dysk z Naną? Nie będę mógł odzyskać wszystkich danych. Nie możesz robić takich rzeczy! To moje mieszkanie. I mój komputer. A ty zepsułeś. Nie wolno psuć cudzej własności. Rudzielec oparł się o framugę drzwi. Chyba wyjątkowo czekał na odpowiedź. | |
|
| |
Himo Admin
Liczba postów : 250 Join date : 31/08/2012 Age : 30 Skąd : Z nienacka.
| Temat: Re: Rekin gryzie kabel Pon Paź 06, 2014 8:08 pm | |
| Florence Lewis
Antropolog czuł się na swój sposób wygrany. Może jego chorobliwa zazdrość o pixelowy twór była na swój sposób śmieszna i kompletnie niedojrzała ale... czy cokolwiek związanego z Mike'm mogło być racjonalne, dojrzałe i w pełni poważne? Florence cmoknął wysysając spomiędzy zębów wydobywając kawałek orzecha z podjadanej czekolady. - Ostrzegałem cię i to wcale nie było zawoalowane. - zasłonił usta kiedy gaz z popijanej coli postanowił ujść z żołądka. - Nie możesz być w dwóch związkach jednocześnie. Nawet jeśli jeden istnieje tylko w twojej głowie. | |
|
| |
Moyashi1 Admin
Liczba postów : 254 Join date : 31/08/2012 Age : 29 Skąd : Grajdoł.
| Temat: Re: Rekin gryzie kabel Wto Paź 07, 2014 1:42 pm | |
| Mike Appleton
- Nie byłem z nią w związku! Przyjaźniłem się. To chyba duża różnica. W końcu nie chodziłem z nią do łóżka. Lance uważa, że muszę mieć przyjaciół. Nie możesz mi zabraniać budować relacji. Upośledzony czy nie, z pewnością potrafił się zdobyć na złośliwość. Nawet miał sensowne argumenty... jeśli zignorować to, że opowiadał o postaci z otome. Podszedł do Florence'a ki wyciągnął w jego kierunku otwartą dłoń. - Daj czekoladę. | |
|
| |
Himo Admin
Liczba postów : 250 Join date : 31/08/2012 Age : 30 Skąd : Z nienacka.
| Temat: Re: Rekin gryzie kabel Wto Paź 07, 2014 2:05 pm | |
| Florence Lewis
- Jesteś posrany - burknął sięgając po czekoladę i kawałek kładąc rudemu na ręce. - Nana to program. Nie może być twoim przyjacielem. Już lepiej przyjaźnij się z Zerą. Sięgnął po butelkę coli i wypił kilka łyków. Miał jeden z tych ciężkich dni, kiedy zmieniono mu leki. Co prawda w tej chwili zachowywał się jak prawie normalny człowiek - nie był już kompletnie zobojętniały jak pierwszego dnia, ani nie rzucał krzesłami przez okno. Za to jednak zjadał potworne ilości cukru i kawy. Powinien od tego utyć. - Chociaż to też debilne. Jak wy dwaj się zejdziecie... kurwa. | |
|
| |
Moyashi1 Admin
Liczba postów : 254 Join date : 31/08/2012 Age : 29 Skąd : Grajdoł.
| Temat: Re: Rekin gryzie kabel Wto Paź 07, 2014 2:45 pm | |
| Mike Appleton
- Nie powinienem przyjaźnić się z Zerą. To przestępca. Skoro jestem z FBI, to chyba wypada mi go obserwować i być czujnym. Tak myślę. Więc Zera to tylko mój dobry kolega. Z miną zawodowego filozofa popatrzył Florence'owi w oczy. Dopiero po chwili - w zasadzie wtedy, kiedy zaczęła rozpuszczać mu się w dłoni -przypomniał sobie o czekoladzie. Wsunął ją do ust, a rękę elegancko wytarł o kolano. - Poza tym ostatnio mi zabroniłeś z nim rozmawiać. Zdecyduj się. Rudy usiadł na kanapie obok antropologa. Chyba przestawał się złościć... | |
|
| |
Himo Admin
Liczba postów : 250 Join date : 31/08/2012 Age : 30 Skąd : Z nienacka.
| Temat: Re: Rekin gryzie kabel Wto Paź 07, 2014 2:51 pm | |
| Florence Lewis
Florence westchnął ciężko i ściągnął z oparcia beżowy koc, po czym owinął go sobie wokół ramion. Podciągnął nogi na siedzenie i pochylił się na bok, opierając się o Appletona. - Mike... Jesteś zbyt inteligentny i zbyt głupi. Jednocześnie. Paranoja. - mruknął podnosząc wzrok. - Znajdź se jakiegoś znajomego z pracy. Ale nie z mojego wydziału, co? Zaprzyjaźnij się z jakimś stażystą... Może cię wreszcie ktoś wyciągnie na miasto. Ja nie mam na to czasu... | |
|
| |
Moyashi1 Admin
Liczba postów : 254 Join date : 31/08/2012 Age : 29 Skąd : Grajdoł.
| Temat: Re: Rekin gryzie kabel Wto Paź 07, 2014 3:18 pm | |
| Mike Appleton
Bardziej z odruchu niż rzeczywistej potrzeby okazania jakiejś czułości jedną ręką objął Florence'a za ramiona. - Nie lubię chodzić na miasto. Orby nie łapią takiego zasięgu jak w domu. A słaby internet to zły internet. Rudy rozejrzał się, a kiedy zlokalizował leżący na kanapie pilot od telewizora, sięgnął po niego wolną ręką. Włączył urządzenie i przez chwilę skakał po kanałach. - Stażyści to jest jakaś idea. Mogliby mi przynosić mleczne kanapki. O ile będą chcieli ze mną przebywać. Sam mówisz, że jestem upośledzony. | |
|
| |
Himo Admin
Liczba postów : 250 Join date : 31/08/2012 Age : 30 Skąd : Z nienacka.
| Temat: Re: Rekin gryzie kabel Wto Paź 07, 2014 3:27 pm | |
| Florence Lewis
Odwrócił głowę i odsunął od Mike'a. - Kurwa, Appleton... To jest właśnie twój problem. Jesteś w stanie oderwać się od orba tylko, jeśli musisz iść do łazienki, albo ze mną do łóżka! Weź raz na jakiś czas to wyłącz. Tak totalnie. Idź pooglądaj ludzi na ulicy - jęknął trąc oczy i pocierając po chwili czoło i policzki. Poprawił koc na ramionach i usiadł głębiej na sofie. - Albo przejdź się do sklepu meblowego. Jedyne wygodne rzeczy w twoim domu to te, które ja tu przywiozłem. Blondyn pominął poduszko-fotel wypełniony groszkami, w którym Mike spędzał dziewięćdziesiąt procent swojego życia. Nie lubił tego mebla - wydawało mu się, że mikroorganizmy któregoś dnia całą armią wyruszą na podbój całego mieszkania, a potem budynku. | |
|
| |
Moyashi1 Admin
Liczba postów : 254 Join date : 31/08/2012 Age : 29 Skąd : Grajdoł.
| Temat: Re: Rekin gryzie kabel Wto Paź 07, 2014 3:56 pm | |
| Mike Appleton
- Nieprawda. Czasami zostawiam gry żeby z tobą pogadać. Albo w drodze do pracy - przez moment zagapił się na reklamę psiej karmy, ale dosyć szybko przełączył. Florence brał nowe leki. Kto go tam wiedział, jak zareaguje... - I oglądam ludzi na ulicy. Przez kamery. I mogę sobie wybrać co chcę widzieć. Nie lubię patrzeć na chodniki. Wbrew temu ile razy Lewis zabraniał mu to robić, oparł stopy o stolik do kawy. Jakoś niespecjalnie przejmował się tym, czy blat będzie brudny. - Jak chcesz coś nowego, to sam kup. Chyba, że nie masz pieniędzy. Dam ci trochę swoich. I tak mi gotujesz. | |
|
| |
Himo Admin
Liczba postów : 250 Join date : 31/08/2012 Age : 30 Skąd : Z nienacka.
| Temat: Re: Rekin gryzie kabel Wto Paź 07, 2014 5:18 pm | |
| Florence Lewis
Blondyn jęknął żałośnie i wcisnął nos w ramię kochanka. - Mikeee... Ja już nie mam siły tłumaczyć ci. Wszystkiego. - stęknął potępieńczo. - Jak ty w ogóle możesz tak żyć? To sprzeczne z... ze wszystkim. Burczał przez chwilę pod nosem coś kompletnie niezrozumiałego, aż w końcu podniósł się patrząc na rudego. - Ty nie masz czegoś do roboty? | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Rekin gryzie kabel | |
| |
|
| |
| Rekin gryzie kabel | |
|